![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Nauczyciele pytali o kursy, a samorządy o pieniądze.
- Początek roku w oflagowanych szkołach OŚWIATA
Wiceminister edukacji Irena Dzierzgowska odpowiada
Nauczyciele pytali o kursy, a samorządy o pieniądze
- Informacja o prawach i obowiązkach uczniów, rodziców, nauczycieli i samorządów
FOT. ANNA BRZEZIŃSKA
W porównaniu z poprzednim, marcowym , poświęconym reformie edukacji dyżurem telefonicznym wiceminister edukacji Ireny Dzierzgowskiej - teraz zadzwoniło mniej naszych czytelników. Najwięcej pytań dotyczyło szkoleń dla nauczycieli. Przedstawiciele samorządów dopytywali się przede wszystkim o pieniądze. Niektórzy rozmówcy nadal zastanawiali się nad sensem tej reformy.
Kto płaci za dowożenie
Czy gminy uzyskają zwrot kosztów ponoszonych na dowożenie dzieci? To znaczy - koszt przewozu ucznia plus dopłaty dla nauczycieli opiekujących się dziećmi w czasie drogi z i do gimnazjum.
IRENA DZIERZGOWSKA: Dowożenie uczniów jest obowiązkiem gminy. Pieniądze na to zawsze szły z subwencji oświatowej, nigdy nie było wydzielonej, odrębnej puli. W tym roku ta pula została wydzielona, żeby jedynie pokryć wzrost kosztów, ze względu na to, że utworzono gimnazja i na pewno wydłużyła się droga wielu dzieci do szkoły. Ta różnica kosztów, według naszych szacunkowych danych, powinna być pokryta w 100 proc. w każdej gminie.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
