Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nasza wiara i złudzenia

28 sierpnia 1999 | Publicystyka, Opinie | AW
źródło: Nieznane

ROZMOWA

Aleksander Paszyński, minister gospodarki przestrzennej i budownictwa w rządzie Tadeusza Mazowieckiego

Nasza wiara i złudzenia

To był pierwszy po wojnie rząd, który faktycznie chciał rządzić. Nie bardzo jednak wiedział, na czym to rządzenie polega, a aparat był niedostosowany do podejmowania samodzielnych decyzji. Na zdjęciu: Tadeusz Mazowiecki i Aleksander Paszyński

FOT. LESZEK ŁOŻYŃSKI

W pierwszych dniach po wyborze Tadeusza Mazowieckiego na premiera został pan zaproszony przez niego do Urzędu Rady Ministrów w trybie dość pilnym. Premier siedział z Jackiem Ambroziakiem. Byli sami w pustym URM-ie. Znalazł pan w barku koniak pozostały po poprzedniej ekipie. I przyjął pan tekę ministra budownictwa.

ALEKSANDER PASZYŃSKI: To był chyba Ararat. Byłem uważany za tego, który wie, co należy zrobić z budownictwem mieszkaniowym. Obie strony tak uważały, bo tekę ministra proponowali mi wcześniej i Mieczysław Rakowski, i Czesław Kiszczak. Kiedy zaproponował mi to także Tadeusz Mazowiecki, Jerzy Turowicz powiedział: "jeżeli ty nie wyprowadzisz tego budownictwa mieszkaniowego, to znaczy, że tego się nie da zrobić". Moje propozycje były znakomite, ale obliczone na stare warunki centralnej gospodarki, gdzie rząd ma i daje pieniądze. A tu się nagle wszystko wywróciło. Nikt sobie nie wyobrażał, że następuje nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1789

Spis treści
Zamów abonament