Zgoda Indonezji na siły pokojowe
Wielka radość w Dili - Ostrożność zagranicznych przywódców - Terror nie ustaje na wyspie
Zgoda Indonezji na siły pokojowe
Indonezja wyraziła w niedzielę zgodę na rozmieszczenie międzynarodowych sił pokojowych w Timorze Wschodnim. W Dili wiadomość ta została przyjęta przez zwolenników niepodległości z radością graniczącą z euforią. Timorczycy, nie mając komu dziękować, ściskali na ulicy zachodnią dziennikarkę. - Dla nich to oznacza, że będą żyć - powiedziała wzruszona kobieta telewizji CNN. - To była odważna decyzja - skomentował przywódca wschodnich Timorczyków Xanana Gusmao. Ostrzegł, że trzeba działać szybko. - Nie ma czasu do stracenia - powiedział.
- Pochodzące z zaprzyjaźnionych krajów wojska będą miały za zadanie przywrócenie pokoju i bezpieczeństwa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta