Tortury za obronę Dalajlamy
Represje wobec działaczy niepodległościowych
Tortury za obronę Dalajlamy
- Totalitarny odruch Chińska policja więzi, torturuje i represjonuje Tybetańczyków, którzy przeciwstawiają się władzy Pekinu - podała organizacja obrony praw człowieka Human Rights Watch w opublikowanym niedawno raporcie. Dokument jest poparty relacjami świadków, którzy zdołali zbiec do Indii.
Tybetańczycy są karani za rozwieszanie plakatów wzywających Chiny do wycofania się z Tybetu i za wysyłanie listów z wyrazami poparcia dla więźniów. Raport cytuje pięciu Tybetańczyków, którzy byli więzieni i torturowani, choć w nadziei na uzyskanie informacji policja czasami traktowała ich bardziej ulgowo. Gdy wyszli na wolność, odmawiano im pracy i szykanowano.
Dolkar Kyap, student, który naklejał plakaty z żądaniami niepodległości dla Tybetu, został przykuty przez policję łańcuchami do rur biegnących pod sufitem. Powiedziano mu, że jeśli nie będzie zeznawał, "prawda zostanie z niego wyciśnięta jak pasta z tubki". Badzra Trinley, mnich buddyjski, więziony w 1994 roku w prowincji Gansu, był bity, deptany przez bydło, a zimą rozbierany do naga i polewany lodowatą wodą.
O napięciu w Tybecie świat usłyszał w ubiegłym miesiącu, gdy dwóch zagranicznych badaczy: Amerykanin i Australijczyk, zostało
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta