Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zmartwychwstanie Andreottiego

27 września 1999 | Publicystyka, Opinie | JM
źródło: Nieznane

WŁOCHY

Po sensacyjnym wyroku w Perugii

Zmartwychwstanie Andreottiego

Giulio Andreotti nazajutrz po ogłoszeniu wyroku

FOT. (C) EPA

JACEK MOSKWA

z Rzymu

Wśród licznych rysunków satyrycznych, jakimi prasa włoska skwitowała uniewinnienie Giulio Andreottiego od zarzutu, że sycylijska mafia zabiła z jego inspiracji niewygodnego dziennikarza, znalazłem i taki: kamień odwalony, grób pusty, a "Boski Juliusz" wznosi się prosto do nieba. Naprawdę zobaczyłem go w sobotę po południu, kiedy wybrałem się na spacer do parku Villa Ada. Opancerzona limuzyna wjeżdżała do maleńkiego klasztoru sióstr Benedyktynek, które mają pieczę nad katakumbami świętej Pryscylii, rozciągającymi się pod parkiem. Ponieważ znam Andreottiego od dawna i robiłem z nim wywiady, pomachałem mu ręką, wołając: "auguri senatore!" (najlepsze życzenia, senatorze). Sympatię okazywali również inni przechodnie.

Giulio Andreotti jest niewątpliwie politykiem, którego obecność wycisnęła największe piętno na życiu publicznym powojennych Włoch. Szef siedmiu rządów, wielokrotnie minister - między innym spraw zagranicznych - należał do czołowych postaci partii...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1814

Spis treści
Zamów abonament