Teatrum (przewrotnego ciała)
Czesław Miłosz i Tadeusz Różewicz indagowani w Krakowie 27 lipca 1999 roku przez Renatę Gorczyńską
Teatrum (przewrotnego ciała)
TADEUSZ RÓŻEWICZ (Z LEWEJ) I CZESŁAW MIŁOSZ W GARDEROBIE LUDWIKA SOLSKIEGO
W TEATRZE SŁOWACKIEGO W KRAKOWIE, 27 LIPCA 1999 R.
MARIUSZ MAKOWSKI/AGENCJA "GAZETA"
RENATA GORCZYŃSKA: Spotkaliśmy się w Teatrze Słowackiego w Krakowie, siedzimy w garderobie Ludwika Solskiego, co ciągnie nas oczywiście w stronę teatru. I pierwsze moje pytanie jest związane z teatrem, z tym miejscem: Gdyby panowie mieli do wyboru zagrać jakąś rolę teatralną, najbardziej odpowiadającą waszej psyche, jaka by to była rola?
CZESŁAW MIŁOSZ: No, proszę...
Pan Tadeusz pierwszy...
Cz.M.: Pan Tadeusz...
TADEUSZ RÓŻEWICZ: Tak. Dla mnie jest niespodzianką, że siedzę z Czesławem Miłoszem w garderobie Solskiego na kanapie, na której Solski siedział w swoim czasie, tak że duch Łatki, tego Harpagona polskiego, gdzieś się tu unosi nad nami. Zresztą, o dziwo, wie pani, że myśmy w kawiarni Buszmana z panem Czesławem wymienili o Solskim parę zdań. Okazuje się, że pan Czesław mieszkał naprzeciwko...
Cz.M.: Przy Świętego Tomasza, w tym samym domu. I obserwowałem Solskiego po drugiej stronie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta