Samochody jak kolej
Sprzężone elektronicznie auta, swobodne pociągi - nie tylko koncepcje
Samochody jak kolej
(C) MERCEDES CHRYSLER
ZBIGNIEW ZWIERZCHOWSKI
Konkurujące dziś ze sobą samochód i pociąg, być może, będą się do siebie coraz bardziej upodabniać. Pociągi zyskają więcej swobody, zaś auta uwolnią się od kłopotów związanych z korkami, z potrzebą zachowania nieustannej czujności. Tak ma być, a w każdym razie nad takimi pomysłami prowadzone są prace.
Sprawa nie jest taka błaha, a zajmują się nią ośrodki badawcze w kilku krajach i to m.in. w ramach programu badawczego Unii Europejskiej o nazwie Prometheus. Pogodzenie kolei z samochodami, nadanie jednemu środkowi transportu cech drugiego, ma swoje dość poważne przyczyny.
Auta z cechami pociągu i odwrotnie
Tam, gdzie sieć dróg i autostrad jest już gęsta, wcale nie przestała straszyć zmora korków drogowych. W niektórych krajach, lub na części ich obszaru, po prostu brakuje miejsca na nowe drogi. Kolej natomiast nie dotrze tam, gdzie może dojechać auto.
Rozwiązaniem ma być upodabnianie aut do pociągów i odwrotnie, oczywiście nie dosłowne. Czyli jakie?
W największym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta