Jeden przeciwko czternastu
W wyborach prezydenckich kandydaci zawierają koalicje, by pokonać Leonida Kuczmę
Jeden przeciwko czternastu
PIOTR KOŚCIŃSKI
Jeszcze niedawno kampania wyborcza na Ukrainie przebiegała spokojnie i sennie. W Kijowie panowała przedwyborcza cisza. Na centralnym Majdanie Nezałeżnosti widać było jedynie samotnego agitatora z plakatem Jurija Kostenki, lidera jednego z odłamów "Ruchu", oraz plastikową figurę lidera socjalistów, Ołeksandra Moroza, z którą można się było sfotografować.
2 października po nieudanym zamachu bombowym na Natalię Witrenko, szefową skrajnie lewicowej Postępowej Socjalistycznej Partii Ukrainy, kampania nabrała jednak dramatyzmu.
Zawodowa rewolucjonistka
Gdy Natalia Witrenko wychodziła po wiecu z Domu Kultury w miejscowości Ingulec, w okolicach Dniepropietrowska, rzucono jej pod nogi dwie bomby. Osoby towarzyszące odepchnęły ją, zanim ładunki wybuchły. W wyniku zamachu ucierpiało kilkanaście osób, w tym kilka poważnie.
Wcześniejsza kampania pani (a raczej towarzyszki) Witrenko przebiegała spokojnie, wręcz cicho. Prawie nie pisała o niej centralna prasa, niemal wcale nie pokazywała jej telewizja - ani państwowa, ani prywatna. W tym kontekście za fenomen uznać można wyniki przedwyborczych sondaży, dających jej drugie miejsce po Kuczmie.
Szefowa postępowych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta