Jak nie ropa, to akcyza
Jak nie ropa, to akcyza
Klienci polskich stacji benzynowych wydawali się już pogodzeni z faktem, że wpływ zmian światowych cen ropy na krajowe ceny paliw widoczny jest tylko wtedy, gdy te pierwsze idą w górę. Zapowiedziane wczoraj przez rodzimych producentów paliw obniżki będą więc dla nich miłą niespodzianką. Przekonanie, że benzyna będzie tanieć, mogłby skłonić do uznania zalet gospodarki rynkowej nawet najbardziej opornych. Mogłoby, gdyby nie świadomość, że o cenach paliw nadal decydują w Polsce właściwie dwie firmy i że w przyszłym roku czeka nas podwyżka akcyzy, która zapewne pochłonie to, co dałoby się zaoszczędzić na tańszej ropie. H.B.