Jesień pod znakiem wielkich Włochów
Od renesansu florenckiego po współczesność
Jesień pod znakiem wielkich Włochów
SANDRO BOTTICELLI, "MARS I WENUS"
EWA TURSKA
z Londynu
Londyńska National Gallery i kilka innych galerii w kraju zamykają mijające tysiąclecie pokazami sztuki włoskiej. To nie przypadek, Włosi od czasów renesansu do dziś wywierają ogromny wpływ na europejskie malarstwo i rzeźbę.
Wspaniała tego roku londyńska jesień - wyjątkowo słoneczna, w pięknych soczystych barwach złota, czerwieni i brązu - idealnie pasuje do spotkania z twórcami "Renesansowej Florencji". Taki właśnie tytuł wybrała National Gallery dla wspólnej wystawy malarstwa i rzeźby artystów, którzy tworzyli w tym mieście w ciągu jednej zaledwie dekady - w latach 70. XV wieku.
Mistrzowska dekada
Wówczas to - za sprawą przedstawiciela rodu Medicich, Lorenzo - znanego też jako Magnificio II - Florencja stała się jednym z najbardziej prężnych ośrodków kultury i sztuki w Europie. Był to okres fenomenalnej wręcz kreatywności artystów zarówno pod względem stylu, jak i techniki. To właśnie we Florencji tworzyli tacy przedstawiciele włoskiego renesansu, jak Andrea del Verrocchio, bracia Antonio i Piero Pollaioulo, Sandro Botticelli, Filippino Lippi,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta