Płeć biedy
Adam Zieliński, rzecznik praw obywatelskich
Płeć biedy
Prawo nie odgrywa decydującej roli w ograniczaniu biedy i eliminowaniu jej skutków. Nie znaczy to, że nie ma w tym żadnego udziału. W państwie, w którym podstawowe zasady funkcjonowania organów władzy publicznej oraz status obywateli regulują akty normatywne, prawo nie może pomijać tak ważnej społecznie problematyki.
Nie trzeba nikogo przekonywać, że główną przyczyną biedy jest marna gospodarka. Walka z biedą to zatem przede wszystkim starania o poprawę sytuacji ekonomicznej kraju. Prawo sprzyja zdrowej gospodarce, chroniąc reguły wolnego rynku, stabilizując podatki, tworząc warunki do inwestycji w nowe miejsca pracy, przeciwdziałając nieuczciwej konkurencji, ułatwiając walkę z korupcją i protekcjonizmem.
Takie regulacje jednak nie wystarczają, istnieje bowiem również indywidualny aspekt biedy. Nawet w dobrze funkcjonującej gospodarce zawsze znajdą się tacy, którzy nie potrafią sami zapewnić sobie środków do życia, a co dopiero gdy gospodarka nie funkcjonuje dobrze. Mając na względzie ten aspekt biedy, prawnicy starają się stworzyć system środków ochrony przed biedą poszczególnych osób, także za pośrednictwem różnego rodzaju regulacji prawnych.
Pierwszy polega na przyznaniu obywatelom ogólnego prawa do ochrony przed biedą. Tak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta