Skok po wolność
Skok po wolność
JAN ZIELIŃSKI
z berna
Na berneńskiej starówce odbył się w sobotę 22 stycznia "wieczorny spacer przeciwko faszyzmowi". Demonstracja była pomyślana jako odpowiedź na mnożące się ostatnio zaczepki neonazistów przeciwko punkom, długowłosym, inwalidom, kolorowym i "inaczej myślącym". Pochód około półtora tysiąca osób, przeważnie młodych i bardzo młodych (aczkolwiek zdarzyła się co najmniej jedna siwa głowa), przeszedł pod flagami anarchistycznymi i rastafariańskimi od zdesakralizowanego kościoła koło dworca pod parlament, stamtąd uliczkami Starego Miasta pod ratusz, następnie znów pod dworzec i rozwiązał się w starej ujeżdżalni, która od lat stanowi Autonomiczne Centrum Młodzieżowe. Demonstracja była legalna, przywódca neonazistów zapowiedział, że jego ludzie nie będą jej zwalczać, ponieważ czują się w Bernie dobrze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta