Do redakcji
Lustracja - tak, wypaczenia - nie
Redaktor Jan Skórzyński w artykule "Lustracja - tak, wypaczenia - nie" ("Plus Minus" nr 6/2000) zwrócił uwagę na wypaczenia procesu lustracyjnego. W ocenie autora publikacji podstawową wadą procedury lustracyjnej jest wyłączenie jawności. Przyczyny tego stanu rzeczy red. Skórzyński widzi w nieprzejednanym stanowisku rzecznika interesu publicznego, który "upiera się przy zachowaniu tajności".
W związku z tym stwierdzeniem należy wyjaśnić, że wyłączenie jawności rozpraw sądowych wynika z przepisów ustawy o ochronie informacji niejawnych, ponieważ podstawą orzeczenia sądu są dokumenty oznaczone klauzulą tajności. Rzecznik wielokrotnie wskazywał na potrzebę odtajnienia tych materiałów, jednak podejmowanie decyzji w tym zakresie należy przede wszystkim do Urzędu Ochrony Państwa.
Istotnym nieporozumieniem jest również stwierdzenie, że "Tajność rozpraw służy wyłącznie rzecznikowi oraz jego świadkom - funkcjonariuszom SB". W rzeczywistości tajność postępowania w istotny sposób utrudnia pracę rzecznika i Sądu Apelacyjnego, ponieważ uniemożliwia przedstawienie opinii publicznej materiału, który stanowił podstawę wydanych orzeczeń. Właśnie z tego powodu przewodniczący Wydziału Lustracyjnego wystąpił do ministra - koordynatora służb specjalnych o odtajnienie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta