Cud, że się jakoś trzyma
Cud, że się jakoś trzyma
O konieczności przeprowadzenia remontu Trasy Łazienkowskiej mówi się od lat. W tym roku również zastanawiano się nad jej generalnym zabezpieczeniem. Zawsze przed wakacjami termin odwlekany jest do lipca następnego roku.
- Trasę należało zamknąć już dwa lata temu z uwagi na bezpieczeństwo użytkowników - twierdzą specjaliści z Instytutu Badawczego Dróg i Mostów w Warszawie.
Trasa Łazienkowska łącznie z mostem została oddana do użytku w 1973 r. Jest najważniejszą arterią komunikacyjną w mieście. Gdy ją projektowano i budowano brano pod uwagę liczbę pojazdów na dobę nie większą jak 2 tys. Obecnie przejeżdża tędy w okresie wzmożonego ruchu 100 tys. Jest to sznur ciągnących się non stop samochodów.
- 27 lat eksploatacji nawierzchni, bez kapitalnego remontu jest ewenementem niemalże w skali światowej - powiedział "Rz" doc. Janusz Zawadzki z Instytutu Badawczego Dróg i Mostów w Warszawie.
Obawa przed sparaliżowaniem systemu komunikacyjnego stolicy jest silniejsza niż strach, że ta jedna z głównych arterii miasta się posypie. IBDiM ma koncepcję remontu trasy bez jej zamykania. Podobnie eksperci z Generalnej Dyrekcji Dróg...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta