Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Zapora pękła, bo konserwator nie spuścił wody

20 maja 2000 | Kraj | IT LK

Górowo Iławeckie

Eksperci wyjaśniają przyczyny tragicznej powodzi

Zapora pękła, bo konserwator nie spuścił wody

Przyczyną pęknięcia tamy w Górowie Iławeckim było ludzkie niedbalstwo - zdaniem Najwyższej Izby Kontroli tama była niewłaściwie zaprojektowana i "oszczędnościowo" wybudowana w latach 70. Od lat nikt jej nie remontował. Być może wytrzymałaby feralnej nocy 3 lutego, gdyby odpowiednio wcześniej wypuszczono nadmiar wody.

3 lutego w Górowie Iławeckim (woj. warmińsko-mazurskie) zginęło troje ludzi; straty materialne oszacowano na 14 mln złotych. Na pięciotysięczne miasteczko runęło w nocy ćwierć miliona ton wody z pobliskiego sztucznego jeziora - kąpieliska, które utworzono w 1973 roku. Według Najwyższej Izby Kontroli, która zakończyła właśnie doraźną kontrolę, bezpośrednią przyczyną pęknięcia tamy było "całkowite nawilgocenie korpusu zapory na skutek długotrwałego utrzymywania wysokiego stanu wody w zbiorniku". Woda najpierw przelała...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Brak okładki

Wydanie: 2015

Spis treści

Media, Internet

Zamów abonament