![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Zarzewia wielkiego gniewu
Zarzewia wielkiego gniewu
Na zdjęciu: grupa poszukujących pracy robotników z prowincji Sichuan tuż po przyjeździe do Pekinu. (C) AP
Piotr Gillert
z Pekinu
Każdego roku w całych Chinach wybucha kilka tysięcy małych i większych strajków i protestów. Od poniedziałku trwa kolejny - w przemysłowym mieście Shenyang na północnym wschodzie Chin.
Jak w większości przypadków, i tym razem poszło o to, że zadłużone państwowe zakłady pracy całymi miesiącami zalegają z wypłatami. W poniedziałek i wtorek kilka tysięcy robotników, emerytów i bezrobotnych w Shenyang, stolicy prowincji Liaoning, wyszło na ulice, by domagać się pensji, emerytur i zasiłków, których nie dostają od ponad roku. Jak podają hongkońskie organizacje praw człowieka, doszło do starć z policją. Aresztowano kilku liderów protestu, ale policji nie udało się rozgonić demonstrantów.
Co wie Chińczyk?
Protest w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
