W stronę Sartrouville
W stronę Sartrouville
STEFAN BRATKOWSKI
Przyszło mi do głowy, skoro lansuję od lat nadbudowy dla tanich mieszkań, by wespół z paroma sąsiadami sprawdzić, czy to realne - zwłaszcza, że nikt z nas nie zarobi na ten tysiąc czy dwa tysiące dolarów za metr. Na moich zaś niecałych 46 metrach potykam się i przeciskam pomiędzy półkami z tysiącami książek, między szufladami i stertami archiwaliów i gazet, a przyjaciół już nie ma nawet gdzie posadzić.
Zaczęło się optymistycznie. Nasza spółdzielnia mieszkaniowa, "Torwar", dostrzegła w tej inicjatywie szansę dla kilkudziesięciu w sumie rodzin z bloków naszego osiedla. Nie mówiąc o tym, że nadbudowy uwolniłyby ją od np. wydatków na konieczne remonty...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta