![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Oxford tył naprzód
Opublikowany w "Magazynie" nr 18 tekst Pawła Tomczyka "Oxford tył naprzód" o ściąganiu wzbudził żywy oddźwięk Czytelników. Oto kolejna, ostatnia już, porcja listów. Wszystkim Czytelnikom dziękujemy.
Nieporównywalne programy
Szkolnictwo amerykańskie ze swoimi programami to jeden wielki śmiech i przedszkole. Absolwent polskiej szkoły podstawowej może w wielu przedmiotach przeskoczyć szkołę średnią w Ameryce i iść prosto na studia. Dzieci nowo przybyłych polskich emigrantów niejednokrotnie chciałyby robić "dwa lata" w jednym roku, ale często istnieje limit przedmiotów, które można brać w semestrze.
Politechnika w Polsce, Wydział Mechaniczny - znam najwyżej dwie osoby z mojego rocznika, które byłyby w stanie ukończyć ją w czasie regulaminowym, bez ściągania. Czy ukończyłyby ją zdrowe psychicznie, wątpię. Dlatego każdy polski inżynier może dzisiaj pracować przy konstrukcji rakiet, jutro okrętów, a pojutrze narzędzi chirurgicznych - i zawsze będzie ceniony.
Andrzej Dec Rochester Hills, Michigan, USA
Brak absurdalnych wymagań
To polskie szkoły zmuszają uczniów do ściągania, stawiając im nierealistyczne wymagania. Dopóki sytuacja ta się nie zmieni, ściąganie pozostaje jedynym wyjściem dla młodzieży. Od kilku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
