Z perspektywy owadów i widzów
Żywe, malowane, fotografowane
Z perspektywy owadów i widzów
Magdalena Abakanowicz z cyklu "Dzikie kwiaty", "Sermion flower" 1999, chiński tusz lawowany i węgiel
FOT. ARTUR STAREWICZ
MONIKA MAŁKOWSKA
Coraz rzadziej spotyka się dzieła, których tematem są kwiaty. Ten wniosek nasuwa się podczas zwiedzania wystaw w renomowanych galeriach: kwiatów ani na lekarstwo! Wydawać się może, że kwietne wątki należą do przeszłości. Tymczasem kwiaty inaczej odtwarzane - deformowane, zamieniane w znak, brane pod lupę, inspirują wielu współczesnych twórców.
Magdalena Abakanowicz większą część lata spędza pracowicie, ale w sierpniu zawsze zaszywa się na Wigrach. Tu na jednej z wysp, w budynku dawnego klasztoru, znajduje się Dom Pracy Twórczej.
- Jestem jedyną osobą, która rzeczywiście pracuje tu twórczo - śmieje się rzeźbiarka. W ubiegłym roku zrobiłam serię rysunków, których "bohaterami" były kwiaty.
Abakanowicz postrzega kwiaty inaczej niż większość ludzi. Zwraca uwagę na ich zmysłowość, siłę i ekspresję. - To przecież wspaniałe konstrukcje, piękne tunele, do których wchodzą pszczoły -...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta