Bandyci czy obywatele
Profesor Piotr Gliński, socjolog IFIS PAN i Instytut Socjologii Uniwersytetu w Białymstoku
Bandyci czy obywatele
Jeżeli chce się realizować zasadę samoorganizacji, to trzeba część władzy oddać. I radny wybrany w wyborach samorządowych musi się tą władzą podzielić ze wspólnotą lokalną, ale także z jej specyficznymi, aktywnymi i zorganizowanymi przedstawicielami - organizacjami pozarządowymi.
FOT. ANDRZEJ WIKTOR
Ile mamy organizacji pozarządowych w Polsce?
PIOTR GLIńSKI: Według Banku Danych o Organizacjach Pozarządowych KLON około 25 tysięcy.
Czy to dużo, czy mało?
Jak na standardy krajów rozwiniętej demokracji jesteśmy słabo zorganizowani. Ale zjawiska społeczne, zwłaszcza tak skomplikowane jak samoorganizacja społeczeństwa, są uwarunkowane głównie przez czynnik kulturowy. A zmiany kulturowe zachodzą wolno. Społeczeństwo samoorganizuje się, kiedy ludzie wyciągają wnioski ze swojej sytuacji i doświadczeń i chcą coś poprawić w swym życiu. Charakter i nasilenie społecznych ruchów obywatelskich świadczą o stopniu dojrzałości społeczeństwa. Takie dojrzewanie objawia się nie tylko artykulacją jakichś interesów grupowych, ale też udziałem w przygotowywaniu, konsultowaniu i podejmowaniu decyzji politycznych i parapolitycznych. A więc nie tylko protest, kontrola władzy, ale też...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta