Za szybko i za wysoko
Pogrzeb ofiar
Za szybko i za wysoko
Na zdjęciu: uroczystości pogrzebowe ofiar katastrofy samolotu.
FOT. (C) REUTERS
Przyczyną katastrofy airbusa A-320 linii Gulf Air była nadmierna prędkość oraz wysokość podczas podchodzenia do lądowania - podała wczoraj telewizja CNN. W samolocie, który leciał z Kairu do stolicy Bahrajnu, znajdowały się 143 osoby, w tym polska stewardesa. Wszyscy zginęli, gdy maszyna runęła do morza. Kiedy pilot zbliżał się do lotniska w Manamie, wieża kontrolna ostrzegła go, że samolot znajduje się zbyt wysoko i leci za szybko, aby mógł bezpiecznie wylądować. Przy drugim podejściu wieża poinformowała pilota, że powinien jeszcze zredukować prędkość. Samolot znowu wzbił się w niebo i wówczas zniknął z ekranów radarów. Gulf Air nie potwierdził tych informacji. Zapowiedział natomiast, że wypłaci rodzinom ofiar katastrofy po 25 tys. dolarów. "Czarne skrzynki" airbusa zostaną zbadane w Stanach Zjednoczonych.