Wilecki i wolność słowaZanurzamy się i wynurzamy wszyscy
Wilecki i wolność słowa
Wojciech Sadurski, komentując na łamach "Rzeczpospolitej" niezbyt fortunną wypowiedź generała Tadeusza Wileckiego, przyznał rację szefowi PKW, iż art. 13 konstytucji nie stanowi podstawy do odmowy rejestracji kandydata. Zgadza się, z tym że nie znalazłby on zastosowania nawet, gdyby wypowiedź generała Wileckiego znalazła się w statucie partii. Pochwalił on bowiem tylko działalność gospodarczą i socjalną kanclerza III Rzeszy jako socjalisty, abstrahując od jego zbrodniczej działalności jako nacjonalisty. Programu masowego budownictwa mieszkaniowego nie można uznać za "nawiązanie do metod faszystowskich", bo wtedy należałoby za faszystę uznać prezydenta Kwaśniewskiego, który w swoim programie odwołuje się również do rozwoju budownictwa. Tego typu poglądy można uznać za populistyczno-utopijne, a obiecywanie "gruszek na wierzbie" nie jest przecież niezgodne z konstytucją.
Marek Laskowicz