Wydarzenia-Projekty-Produkty
Sprawniejsze tokamaki
Naukowcom amerykańskim udało się pokonać jeden z większych mankamentów technicznych w utrzymaniu przez długi czas reakcji fuzji jądrowej w potężnym tokamaku DIII-D - podał serwis naukowy UniScience. Jest to problem erozji. Dotychczas nie był on znaczący, gdyż urządzenie pracowało nie dłużej niż 10 minut. W tokamaku zainstalowanym w General Atomics w San Diego wpuszczono do plazmy w obszarze bezpośredniego styku ze ściankami urządzenia deuter (w postaci gazowej). Schładza on plazmę lokalnie. Niższa jej temperatura powoduje, że jony wodoru stykające się z powierzchnią urządzenia mają mniejszą energię. W reakcjach syntezy jądrowej wydzielają się znaczne ilości energii. Gdyby udało się zamienić ją w energię elektryczną i gdyby możliwe było utrzymanie i pełna kontrola reakcji, oznaczałoby to, że ludzkość posiada praktycznie nieograniczone źródło energii. Najdłużej (ok. dwóch godzin) udało się utrzymać i kontrolować reakcję fuzji jądrowej w potężnym tokamaku JET w Wielkiej Brytanii w 1991...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta