Wieczne zmartwienia
Wieczne zmartwienia
Z Zofią Milską-Wrzosińską, psychologiem-psychoterapeutą, prezesem Laboratorium Psychoedukacji, rozmawia GRZEGORZ ŁYŚ
ZDJĘCIE MICHAŁ SADOWSKI
CZY PSYCHOLOGIA STAJE SIĘ KRÓLOWĄ NAUK? PSYCHOLOGOWIE WYSTĘPUJĄ dziś w roli ekspertów od wszystkiego.
- Rzeczywiście, w mediach pojawia się coraz częściej magiczne zaklęcie: "Jak twierdzą psychologowieÉ", poprzedzające na przykład tezę, że przemoc wobec dzieci odbija się niekorzystnie na ich psychice. Po co angażować jakichś tajemniczych, nieznanych z nazwiska, psychologów do uwiarygodnienia wniosku, z którego zdaje sobie sprawę każdy przeciętnie rozgarnięty człowiek? Psychologowie mają uprawdopodobnić albo jakiś banał, albo prawdę wątpliwą. Pytani są praktycznie o wszystko. Mnie indagowano na przykład, jak ludzie reagują psychicznie na upały.
Ta popularność dowodzi jednak wzrostu rangi psychologów. Dostrzega się w nich fachowców, którzy potrafią uczynić człowieka lepszym i sprawniejszym. A może nawet szczęśliwym?
- To prawda, ale nie całkowita. Rzeczywiście, w ciągu ostatnich dziesięciu - piętnastu lat nastąpiła zasadnicza zmiana w społecznym postrzeganiu psychologii. Zmiana ta polega na upowszechnieniu się świadomości, że ten, kto korzysta z pomocy psychologa, nie jest psychicznym odmieńcem. Do ludzi dotarło, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta