Co wolno w audycji wyborczej
Te same przepisy regulują reklamę proszków i promowanie kandydata na głowę państwa
Co wolno w audycji wyborczej
EWA NOWIŃSKA MICHAŁ DU VALL
Odpłatne audycje wyborcze rodzą problemy wynikające z nieprzystawania zasad właściwych dla reklamy towaru, np. słynnego piwa bezalkoholowego, do promowania kandydata na głowę państwa.
Czas wyborów skłania nie tylko do refleksji politycznych, lecz i prawnych. Walka kandydatów rozgrywa się w wielu miejscach i przy wykorzystaniu różnych instrumentów. Jednak największą widownię ma radio i telewizja, dlatego tak istotne jest zarówno zaistnienie w tych mediach, jak i zasady prawne emisji odpowiednich audycji.
Podstawowe gwarancje ochrony demokracji w tej mierze znajdują się m.in. w ustawie z 27 września 1990 r. o wyborze Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej (tekst. jedn. Dz. U. z 2000 r. nr 47, poz. 544; dalej uwpp). Obliguje ona nadawców publicznych do emisji - na określonych warunkach - nieodpłatnych i odpłatnych audycji wyborczych. Rozpowszechnianie audycji nieodpłatnych podlega jedynie kontroli sądowej (art. 83 ust. 7 uwpp), co oznacza, że nadawca nie może wstrzymać emisji. Wyłączona jest także ingerencja Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
Audycje odpłatne obowiązują natomiast inne zasady. Mianowicie, zgodnie z art. 83a uwpp, do ich oceny znajdują...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta