Lekcje węgierskiego
Lekcje węgierskiego
Piłkarki ręczne Montexu Lublin przegrały eliminacyjny dwumecz z Graboplastem ETO Gyoer (Węgry) i nie zagrają w tym sezonie w Lidze Mistrzyń. Natomiast w męskiej Lidze Mistrzów gra Wybrzeże Gdańsk, które w pierwszym meczu grupy B uległo 21:25 (9:8) Dunaferrerowi Dunaivaros (też Węgry).
Montex wygrał w niedzielę u siebie rewanż z ETO Gyoer 25:22 (15:10), ale przed tygodniem przegrał na Węgrzech różnicą czterech bramek (19:23) i do Ligi Mistrzyń, w której w minionym sezonie był w ćwierćfinale, tym razem się nie dostał. Na pocieszenie wystąpi w Pucharze Federacji.
Debiutujące w LM Wybrzeże prowadziło w Gdańsku dwiema, a nawet trzema bramkami. Po przerwie jednak, dokładnie w 45. min., węgierska drużyna wyrównała, przełamała mistrzów Polski i już do końca była górą. "Zapłaciliśmy frycowe. Węgrzy pozwolili nam się wyszumieć, a później udzielili nam poglądowej lekcji gry w piłkę ręczną" - skomentował mecz trener Wybrzeża Daniel Waszkiewicz. W.M.