"Dobre obyczaje" czy przepisy
Kto powinien sprawować nadzór nad polityką zagraniczną
"Dobre obyczaje" czy przepisy
Prezydent RP sprawuje ogólne kierownictwo w dziedzinie stosunków zagranicznych, zaś kontakty z innymi państwami odbywają się za pośrednictwem ministra spraw zagranicznych -- czytamy w małej konstytucji. Jednak ten konstytucyjny zapis nie zagwarantował uniknięcia konfliktów dotyczących kontroli nad polityką zagraniczną. Już na wiosnę tego roku, gdy premier Pawlak wyjechał do Rosji, prezydent Wałęsa miał pretensję, że nie poinformowano go o terminie tej wizyty, zaś ostatnio MSZ protestowało, że nie konsultowano z nim bądź nie uwzględniono sugestii dotyczących wyjazdów innych polityków.
Zdaniem Zbigniewa Sięmiątkowskiego, rzecznika SLD, to właśnie mała konstytucja powinna regulować z asady prowadzenia polityki zagranicznej. -- Jednak nie wszystkie umieszczone w niej zapisy regulują dokładnie podział odpowiedzialności i kompetencji poszczególnych organów państwa -- mówi Siemiątkowski. Rzecznik SLD uważa, że nieprecyzyjny jest chociażby zapis o ogólnym kierownictwie prezydenta w dziedzinie stosunków z agranicznych. -- Jednolitemu stanowisku w polityce zagranicznej, ale i wielu innych dziedzinach, nie sprzyja
"federacyjny układ ministerstw",
który uniemożliwia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta