Jeżdżę do ludzi z piosenkami
Ryszard Rynkowski o najnowszym albumie "Dary losu"
Jeżdżę do ludzi z piosenkami
Fot. Bartłomiej Zborowski
- 150 tys. sprzedanych albumów "Inny nie będę" z największymi pana przebojami i ponad 100 tys. płyty "Jawa" pokazały, że jest pan najpopularniejszym polskim piosenkarzem i kompozytorem średniego pokolenia. Jak odbiera pan tę sytuację po wielu latach solowej kariery poza grupą Vox?
- Nie chciałbym, aby zabrzmiało to kokieteryjnie, ale proszę uwierzyć, nigdy mnie nie obchodziło, jak mnie określa krytyka. Ale interesuje mnie, i to bardzo, jak sprzedają się płyty. W 1995 r. podpisałem kontrakt z Pomatonem. Okazało się, że płyta "Jawa", wolno, bo wolno, ale po dwóch latach sprzedała się w ponad stu tysiącach egzemplarzy. To było dla mnie jak wiatr w plecy. Uwierzyłem w siebie. Mimo to pomysł wznawiania starszych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta