Gawęda na czas przeprowadzki
Gawęda na czas przeprowadzki
JANUSZ SZUBER
Jest początek listopada i chociaż dziadkowy barometr - okrągłe oko pogody - od dobrego tygodnia stoi na odmianie, to za oknem wciąż takie samo chwilami jaskrawe, pastelowe o zmierzchu niebo nad sygnaturką u franciszkanów i dachami zaułka, jednego z najpiękniejszych w naszym mieście. I jeszcze na pierwszym planie, znad ceglastej czerwieni dachówek granicznego murku, bardzo wyraźne nagie pręty octowca.
Mieszkam tu od niedawna i zanim siebie tu przeprowadziłem, przeprowadzałem moje książki. Każda z osobna i z namysłem brana w rękę i wycierana flanelową ściereczką wędrowała do pudła; wypełnione kartony, jedne na drugich, rosły w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta