Bush bliżej zwycięstwa
Trwa wyborcza walka na Florydzie
Bush bliżej zwycięstwa
- Ameryka pozostanie potęgą - rozmowa ze Zbigniewem Brzezińskim
- Polityczna puszka Pandory Sąd Najwyższy Florydy postanowił, że ogłoszenie wyników wyborów prezydenckich w tym stanie będzie możliwe dopiero po wydaniu przez niego decyzji. Kolejne przesłuchanie w tej sprawie wyznaczono na poniedziałek. Sekretarz stanu Florydy Katherine Harris zamierzała w sobotę w południe czasu lokalnego (18.00 czasu polskiego) ogłosić ostateczne wyniki głosowania.
Według wstępnych obliczeń na razie przewagę ma George W. Bush, który uzyskał na Florydzie 300 głosów więcej niż kandydat demokratów Al Gore. Do liczby tej dodane zostaną jeszcze głosy oddane przez wyborców przebywających za granicą i nadesłane do komisji wyborczych na Florydzie pocztą. Ich obliczanie miało zakończyć się w piątek o północy i według nieoficjalnych źródeł, z około 2300 tych głosów 55 proc. oddano na Busha.
Wydawało się, że decyzję pani Harris o definitywnym zakończeniu do soboty procesu obliczania głosów i odrzuceniu wyników ręcznego sprawdzania kart do głosowania, które trwało w piątek w trzech hrabstwach na Florydzie, umocnił wyrok stanowego sądu obwodowego w Tallahassee. Sędzia Terry Lewis oddalił bowiem w piątek rano wniosek sztabu Gore'a o
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta