![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Przez grządki sąsiada
Droga konieczna
Przez grządki sąsiada
RYS. PAWEŁ GAŁKA
Jeżeli nieruchomość nie ma odpowiedniego dostępu do drogi publicznej lub do należących do tej nieruchomości budynków gospodarskich, jej właściciel może żądać od sąsiadów ustanowienia za wynagrodzeniem drogi koniecznej, zapewniającej ten dostęp.
Taki problem pojawia się najczęściej po nieformalnych działach i uwłaszczeniach posiadaczy gospodarstw rolnych, ale możliwe są również wszelkie inne sytuacje życiowe. Ustanowienie drogi koniecznej oznacza ograniczenie prawa własności do nieruchomości, przez którą ma ona przebiegać, dlatego niejednokrotnie wywołuje konflikty między sąsiadami.
Władnąca i służebna
Droga konieczna należy do tzw. służebności gruntowych. Nieruchomość, na rzecz której jest ustanowiona, nazywa się władnącą; tę, przez którą przechodzi - obciążoną, służebną. Na istnienie takiej służebności nie ma wpływu sprzedaż któregokolwiek gruntu. Pod względem prawnym - jeśli chodzi o obciążenie i uprawnienie - nic się nie zmieni.
Żądać ustanowienia drogi koniecznej może nie tylko właściciel, ale i użytkownik wieczysty nieruchomości.
Jeśli nieruchomość, przez którą ma ona przechodzić, nie ma właściciela, można ją ustanowić jako tzw. służebność osobistą, obciążającą posiadacza, a...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
