Budżet gra w Totolotka
Budżet gra w Totolotka
Według wyliczeń Totalizatora Sportowego z 1999 roku wprowadzenie podatku zmniejszy pulę pieniędzy przewidzianą na wygrane w grach liczbowych do poziomu najniższego w Europie
FOT. (C) JACEK TURCZYK / PAP
10-procentowy podatek od wygranych powyżej 2100 złotych zapłacą w przyszłym roku amatorzy Express Lotka i innych gier liczbowych oraz fani wyścigów konnych. Od płacenia podatku zwolnieni będą natomiast m.in. grający na automatach, w ruletkę i w bingo. Prezes Totolotka SA. Leszek Hański twierdzi, że to jawna niesprawiedliwość i prosi prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, aby skierował ustawę o podatku dochodowym od osób fizycznych do Trybunału Konstytucyjnego.
Ministerstwo Finansów szacuje, że dzięki dodatkowemu opodatkowaniu tzw. zakładów wzajemnych do budżetu państwa wpłynie 40 - 50 mln złotych (formalnie nie jest to nowy podatek, ale częściowe cofnięcie ulgi). Związek Pracodawców Prowadzących Gry Losowe i Zakłady Wzajemne argumentuje, że efekt może być odwrotny od zamierzonego - gracze się zniechęcą, spadnie liczba zawieranych zakładów, obroty organizatorów gier i w konsekwencji - dochody budżetu z podatków pośrednich. Gdy w listopadzie 1994 r. wprowadzono 20-procentową dopłatę na Urząd Kultury Fizycznej i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta