Czekając na otwarcie
Jak wyglądają stosunki polsko-rosyjskie i co w nich może zmienić wizyta ministra Igora Iwanowa
Czekając na otwarcie
Paradoksalnie: politykom polskim i rosyjskim łatwiej było zawsze rozmawiać o obrachunkach historycznych, o Katyniu aniżeli o rzeczywistej polityce
FOT. (C) EPA
SŁAWOMIR POPOWSKI
z Moskwy
Rosyjski minister spraw zagranicznych Igor Iwanow przyjeżdża w środę do Warszawy, aby przygotować wizytę prezydenta Władimira Putina, a przy okazji poruszyć kilka konkretnych spraw, w tym - jeśli wierzyć doniesieniom prasy rosyjskiej - kwestię odpowiedzialności Warszawy za śmierć "czerwonoarmistów", tj. radzieckich jeńców z czasów wojny 1920 roku.
Będzie to pierwsza od kilku lat wizyta szefa rosyjskiej dyplomacji w Polsce i dobrze, że - po wielu perturbacjach - wreszcie dochodzi ona do skutku. Z jedną uwagą: to, czy okaże się ona "nowym otwarciem" w stosunkach polsko-rosyjskich, oczekiwanym w Warszawie, pokaże dopiero przyszłość, kiedy będzie wiadomo, że obie strony jednakowo chcą takiego "otwarcia" i że dla obu termin ten będzie znaczył to samo.
Tango dla jednego
Od czasu rozpadu ZSRR i narodzin "nowej, demokratycznej Rosji" inicjatywa zasadniczej przebudowy stosunków polsko-rosyjskich - właśnie owego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta