Czy pielęgniarki odejdą od łóżek
Dziś mają się rozpocząć negocjacje między protestującymi w Biłgoraju pielęgniarkami a mediatorem z Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej. Jeśli rozmowy nie przyniosą rezultatu, strajkujące siostry nie wykluczają odejścia od łóżek pacjentów.
- Na razie nic się nie zmienia, żądamy podwyżek płac. Około 30 pielęgniarek prowadzi głodówkę, a pozostałe normalnie pracują - powiedziała nam wczoraj Lucyna Serek, członek zarządu Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych biłgorajskiego SP ZOZ.
- Czekamy na efekty rozmów z mediatorem z Ministerstwa Pracy.
Protestujące pielęgniarki mają nadzieję, że mediator zapozna się z sytuacją finansową szpitala i przedstawi jej rzeczywisty obraz. Liczą, że okaże się wówczas, iż żądane przez nie podwyżki płac są możliwe. Jeśli jednak miałoby się stać inaczej, nie wykluczają zaostrzenia protestu i odejścia od łóżek pacjentów.
(ak), Dziennik Wschodni