Słowna laurka
Słowna laurka
Andre Agassi łatwo wygrał pierwszy mecz turnieju z Jirzim Vankiem
FOT. (C) EPA
Pierwszego dnia Australian Open warto było patrzeć na wygrane, choć trudne mecze Pete'a Samprasa (nr 3) z Karolem Kucerą i Lindsay Davenport (2) z Jeleną Dokić.
Sampras zwyciężył 7:6 (7-5), 3:6, 6:4, 7:6 (7-3), Davenport 4:6, 6:4, 6:3. Z wyjątkiem Amerykanki Chandy Rubin (11), wszyscy pozostali rozstawieni dali sobie radę.
W II rundzie zagra Marat Safin (2), po wygranej z Hiszpanem Galo Blanco 6:4, 1:6, 6:4, 7:6 (7-5). Rosjanin miał 11 asów, zaserwował raz z prędkością 209 km/godz i nie narzekał na łokieć. Awansowali także Andre Agassi (6) który pokonał łatwo Czecha Jirziego Vanka 6:0, 7:5, 6:3, Monica Seles (4), której po pierwszym gemie oddała mecz rodaczka Brie Rippner, a także Jennifer Capriati (USA, 12) lepsza od Słowaczki Henriety Nagyovej, z którą wygrała 4:6, 6:2, 7:5. Rubin przegrała 3:6, 0:6 ze Słowaczką Janette Husarovą, która groźna bywała raczej na turniejach w Polsce a nie w Wielkim Szlemie.
Na pytanie, jak Sampras poradzi sobie z Kucerą (lub odwrotnie) publiczność uzyskała odpowiedź dopiero po trzech godzinach z okładem, dokładnie 38 minut po północy czasu Melbourne. Na trybunach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta