Krótka historia wielkiego zamieszania
Krótka historia wielkiego zamieszania
Jak rejestrują się przedsiębiorcy, którzy od stycznia już nie są przedsiębiorcami
Firma w firmie
- Zdaniem eksperta: Sędzia Leszek Ciulkin
- Listy
FOT. GRZEGORZ HAWAŁEJ
Jan Kowalski i Adam Nowak mają spółkę cywilną. Zajmują się przewozami międzynarodowymi. Na początku stycznia dowiedzieli się, że nie są przedsiębiorcami.
1. Przyszli do urzędu gminy, tego w którym byli poprzednio zarejestrowani. Okazało sie, że muszą iść tam, gdzie są zameldowani. Każdy pojechał do innego miasta. Odesłano ich z powrotem.
2. W gminie dali im druki, które nakazują zlikwidować firmę. - My się przecież nie likwidujemy! - Nie szkodzi, aby zarejestrować się, najpierw trzeba się zlikwidować - usłyszeli.
3. Nie wiedzieli, co z numerem NIP, który był wydany na spółkę. Na szczęście przeczytali w gazecie, że dla fiskusa są nadal starą firmą.
4. Poszli też do ZUS. Okazało się, że tam nie wiedzą, co zrobić z takimi firmami, które rejestrują się na nowo.
5. Z zapartym tchem śledzili spór w rządzie, kto ma nadawać numer REGON. Dotychczas robił to urząd statystyczny.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta