Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czesi tracą dusze

17 listopada 1994 | Świat | BS

Według prezydenta Vaclava Havla dzisiejsze czeskie społeczeństwo potrzebuje nowego horyzontu i jasnej wizji

Czesi tracą dusze

Na czwartek, 17 listopada, Vaclav Havel zaprosił do reprezentacyjnej sali Waldszeteńskiej na Praskim Zamku 1000 studentów, aby porozmawiać z nimi o tym, co wydarzyło się w kraju i w ich życiu w ciągu minionych pięciu lat. "Chcę wiedzieć, co myślą i czują: jak oceniają rzeczywistość i to, co udało się nam zrealizować z ideałów i marzeń, jakie towarzyszyły rewolucji" -- oznajmił czeski prezydent.

"Nie marzę o tym, aby zostać prezydentem, najchętniej zostałbym w teatrze i zniknął z wielkiej polityki. Zawsze jednak podporządkowywałem swoje osobiste cele celom wyższym. Gdyby tak nie było, nie siedziałbym cztery lata w więzieniu. Jeśli więc zaistnieje taka sytuacja, a interes społeczny będzie wymagał, abym przez jakiś czas był prezydentem, będę nim".

Tak mówił Vaclav Havel przed pięcioma laty, gdy walił się w gruzy stary, a rodził nowy porządek w Czechosłowacji. Podczas gdy na praskich ulicach nieustannie demonstrowano, w siedzibie Forum Obywatelskiego dyskutowano nad tym, jak łagodnie przejść z jednej formacji ustrojowej do drugiej. Rząd premiera Ladislava...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 325

Spis treści
Zamów abonament