Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie ma świętych

17 listopada 1994 | Kraj | MU

Władza -- media w epoce postcenzorskiej

Nie ma świętych

"W Polsce kontakty rząd -- prasa są (. .. ) wyjątkowo łatwe i uprzejme" -- pisze w 1991 roku w analizie zleconej przez Biuro Prasowe Rządu Tom Bogdanowicz, dodając "z punktu widzenia zachodniego".

Są cztery możliwości. To była wtedy i jest teraz prawda. To była, ale nie jest prawda. To nie była, ale jest prawda. To nie była i nie jest prawda.

Po raz kolejny pojawia się napięcie i iskrzenie na linii rząd -- telewizja publiczna. Koalicja zachowuje się przy takich drobiazgach jak błąd dziennikarza, jakby upatrywała w tym celowe manipulacje, złą wolę i chęć pognębienia rządu Waldemara Pawlaka. Niedawno media wyrzucały mu korzystanie ze sponsoringu General Motors, jeszcze wcześniej -- zwłokę przy podpisywaniu trzeciej transzy prywatyzowanych przedsiębiorstw. Premier i jego najbliżsi współpracownicy zdają się w zamian już od dłuższego czasu ignorować dziennikarzy.

Przegląd wydarzeń, jakie zaszły w ostatnich latach na "froncie" media -- władza, pokazuje, że o becne konflikty nie są wcale czymś nowym czy wyjątkowym. Różnica polega może jedynie na tym, że do września 1993 roku wszystko pozostawało w "solidarnościowej rodzinie". Wniosek z tego wypływa jeden -- nie ma świętych. Każdemu z dotychczas rządzących chodziły po głowie mniej lub bardziej groźne pomysły...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 325

Spis treści
Zamów abonament