Co jesteśmy winni Polakom na Wschodzie
Co jesteśmy winni Polakom na Wschodzie
2 stycznia 1998 roku zakończenie 4. Pielgrzymki Polaków z Kazachstanu
FOT. PIOTR KOWALCZYK
- Przez lata oficjalnego milczenia na ten temat w okresie PRL, Radio Wolna Europa upominało się o rodaków na Wschodzie frazą Mickiewicza z "Ksiąg pielgrzymstwa": "Jeślibym o nich zapomniał, Ty, Boże na niebie, zapomnij o mnie". Spróbujmy nasze powinności rozłożyć na czynniki pierwsze: komu i co jesteśmy winni, i kto - konkretnie.
Andrzej Chodkiewicz: - Można mówić o dwóch kręgach Polaków na Wschodzie, które różnią się wyraźnie, geograficznie i historycznie.
Pierwszy, to rodacy na ziemiach historycznie z Polską związanych, od Łotwy aż po Czechy, po Zaolzie. Polacy w Łotwie, na Litwie, w Białorusi, na Ukrainie i w Czechach są ludnością osiadłą tam od wieków. Drugi, Polacy w Azji Środkowej i na Syberii, to zesłańcy oraz ich potomkowie.
Te dwie grupy łączą z krajem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta