U źródeł Wisłoki
U źródeł Wisłoki
JAKUB OSTAŁOWSKI
Wzdłuż Wisłoki roztaczają się typowe dla tej okolicy krajobrazy, piękne łąki, wspinające się wysoko na stoki dolin
JACEK KRZEMIńSKI
Nigdzie w Beskidzie Niskim nie ma tylu opuszczonych przez ludzi dolin jak między Zdynią a Grabem. I nigdzie nie ma tak nostalgicznej atmosfery.
JACEK KRZEMIńSKI
Jedna z kapliczek w opustoszałej wsi
Czarne, Radocyna, Lipna, Długie, Nieznajowa - tych leżących w płytkich dolinach wiosek już nie ma. Po mieszkających tu niegdyś Łemkach (część po wojnie wyjechała dobrowolnie do Związku Radzieckiego, a część wysiedlono w ramach akcji "Wisła") zostały krzyże, kapliczki, fundamenty domów, piwnice, zdziczałe sady. Jedyni ludzie, poza letnim sezonem, którzy się tutaj pojawiają, to wypalacze węgla drzewnego, bacowie wypasający owce i bardzo nieliczni turyści.
Jedynym zaś człowiekiem, wyłączając pracowników Lasów Państwowych, który w tym miejscu do niedawna mieszkał na stałe, był znany pisarz Andrzej Stasiuk. Rezydował w jednej z paru ocalałych chałup w Czarnem i opiekował się stojącą tutaj drewnianą cerkiewką. Potem cerkiewkę przeniesiono do skansenu w Nowym Sączu, a Stasiuk przeprowadził się w bardziej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta