Katastrofa budowlana we Wrocławiu
Katastrofa budowlana we Wrocławiu
W środę podczas rozbiórki hali produkcyjnej wrocławskich Zakładów Naprawy Taboru Kolejowego zginęły dwie osoby. Trzeci pracownik ze złamaną ręką i lekkimi potłuczeniami trafił do szpitala.
Podczas rozbiórki zawaliły się dach i jedna ze ścian. Z wysokości pięciu metrów spadło dwóch pracowników, którzy zostali przygnieceni stalowymi elementami. Zginęli na miejscu. Zdaniem specjalistów Państwowej Inspekcji Pracy robotnicy rozbierali metalowy dach z naruszeniem elementarnych zasad bezpieczeństwa. Kazimierz Gorczycki z wrocławskiego oddziału PIP przyznał, że od kiedy pracuje w inspekcji, nie spotkał się z tak nieudolnie prowadzonymi pracami. Andrzej I., właściciel firmy wykonującej roboty, zapewnia, że dokładnie poinstruował pracowników, jak należy przeprowadzić rozbiórkę. Wrocławska prokuratura wyjaśnia, czy do tragedii doszło z winy pracodawcy. P.KAM.