Mecz jak uczta
Mecz jak uczta
Mediolan - architektura futbolu
FOT. (C) AP
KRZYSZTOF GUZOWSKI
Z MEDIOLANU
To najważniejszy dzień w roku dla klubowej europejskiej piłki. Jedni i drudzy są pewni zwycięstwa na stadionie San Siro - uśmiechają się i żartują. We wtorek rano oba zespoły trenowały skrycie. Wiadomo, wróg czuwa.
Bayern jest bywalcem futbolowych salonów, Valencia to już nie nuworysz, ale jej osiągnięcia są o wiele skromniejsze niż klubu z Bawarii.
We wtorkowe południe trzyosobowe delegacje obu klubów, w składzie: trener i dwaj piłkarze, spotkały się z dziennikarzami. We wtorek o 18.00 na San Siro trenował Bayern, a o 19.00 Valencia. W środowe przedpołudnie jedni i drudzy mają zaplanowany rozruch. Potem - zajęcia teoretyczne, czyli wykład o tym, jak pokonać przeciwnika, a następnie obiad. Kucharz Bayernu poda cielęcinę, ziemniaki i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta