Na kłopoty - cementownia
Na kłopoty - cementownia
W Ożarowie ludzie mają pieniądze: tu nie kupuje się na kredyt, a miejscowy salon samochodowy sprzedaje około stu aut rocznie
FOT. PIOTR KOWALCZYK
JACEK KRZEMIŃSKI
Maleńki, pięciotysięczny Ożarów to zadziwiające miejsce jak na świętokrzyską normę, kojarzącą się raczej z biedą. Straż miejska, nowoczesny, przeszklony ratusz, kościół z klimatyzacją, cztery banki, salon samochodowy Fiata, punkt sprzedaży telefonów komórkowych, hotel z sauną, basen kryty ze zjeżdżalniami w budowie. To wszystko dzięki temu, że za opłotkami Ożarowa stoi potężna, świetnie prosperująca cementownia, należąca do irlandzkiego koncernu CRH, która daje miasteczku pokaźne dochody.
Na osiedlu Wzgórze mieszka prawie cały Ożarów. To jednak nie tłumaczy tak wielkiej liczby sklepów, poupychanych między blokami. Samych "spożywczych" jest tutaj z piętnaście. Dlaczego? Bo na tym osiedlu mieszka "cementownia" z miesięcznymi zarobkami oscylującymi, jak mówią miejscowi, wokół 3-4 tysięcy złotych. Andrzej Ptak, prezes cementowni, utrzymuje wielkość średniego wynagrodzenia w firmie w tajemnicy, żeby "nie było fermentu". To eufemizm, za...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta