![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Ludzie i anioły
"Świąteczna przygoda" Dariusza Zawiślaka
Ludzie i anioły
"Pierwszy niezależny wysokobudżetowy"- tak określił swój film reżyser, producent i współscenarzysta w jednej osobie.
Powstało familijne kino o ludziach i aniołach, którego akcja toczy się we współczesnej globalnej wiosce, chwilami przypominającej Warszawę, Nowy Jork, Berlin czy Amsterdam. Trzy wątki splatają się ze sobą: kłopoty początkującego Anioła Śmierci przysłanego na Ziemię z wiadomą misją, księgowego, który okradł własną firmę, tropionego przez dwóch nieudacznych zbirów i dziewczynki z domu dziecka, szukającej świętego Mikołaja. Jak na film dla najmłodszych, ten ostatni wątek jest zbyt marginalny. Postać małej Angeliki sprawia wrażenie doczepki.
Cyfrowa kamera powoduje, że obraz jest nieostry, pozbawiony głębi, o przybrudzonych, odstręczających kolorach. M.S.
