To niekoniecznie musi być etat
To niekoniecznie musi być etat
Kodeks pracy szczegółowo reguluje zasady zatrudniania, wynagradzania i zwalniania pracowników. Przesądza o treści stosunków pracy. Podpisanie angażu jest równoznaczne z podporządkowaniem się normom dotyczącym czasu i organizacji pracy, urlopów, a nawet dokumentacji, jaką otrzymuje pracownik po rozstaniu się z firmą. Przyjmując pracownika, pracodawca automatycznie przejmuje na siebie zobowiązania związane z ubezpieczeniem go i prowadzeniem jego dokumentacji ubezpieczeniowej. Przejmuje też ryzyko wynikające z sytuacji gospodarczej czy socjalnej.
W umowach o pracę nie ma praktycznie miejsca na ustalenia wynikające z woli podpisujących je stron. Stąd coraz częściej firmy, zamiast zatrudnić kogoś na umowę o pracę, podpisują z nim umowy cywilnoprawne (umowy zlecenia, o dzieło, agencyjną czy chałupniczą). Takie umowy podpisuje się nie tylko w przypadku zlecania zadań nieskomplikowanych, ale coraz częściej stosuje się je przy zatrudnianiu menedżerów najwyższych szczebli i kierowników. Od kilku lat zawierane są też tzw. kontrakty menedżerskie, związane z pełnieniem funkcji zarządzających. Rozumiane są jako umowa o pracę (rozbudowana, z klauzulami autonomiczności) czy różnego typu umowy o świadczenie usług. Pojęcie to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)