![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Już nie za dziesięć, ale za osiem tysięcy dolarów
Już nie za dziesięć, ale za osiem tysięcy dolarów
ALEKSANDRA BIAŁY
Rynek pracy dla szefów dużych firm kurczy się. Osobom zasiadającym w zarządach przedsiębiorstw coraz trudniej znaleźć nową posadę na tym samym lub wyższym poziomie. Firmy zajmujące się wyszukiwaniem kandydatów na szefów dużych firm obserwują, że po branży reklamowej zjawisko to coraz dotkliwiej obejmuje świat polskich finansów.
Czas, kiedy możliwe były tu szybkie kariery, już minął. Teraz menedżerowie potrafiący zarządzać bankami, firmami ubezpieczeniowymi, funduszami inwestycyjnymi czy emerytalnymi dłużej szukają zatrudnienia. - Rynek pracy jest teraz tak trudny, również wśród kadry menedżerskiej, że nie należy podejmować zbyt pochopnych decyzji, jeśli się nie ma dokąd odejść - uważa Sławomir Sikora, były wiceprezes Powszechnego Banku Kredytowego, który od października ma zająć fotel prezesa AmerBanku. - Hamletowskie gesty mogą teraz drogo kosztować - ostrzega.
Ostrożna wyliczanka
Jest wiele nazwisk osób, które zniknęły z kręgów menedżerskich większych instytucji finansowych i trafiły do mniejszych firm lub organizacji branżowych bądź też założyły własne przedsiębiorstwa. Na rynku ubezpieczeniowym w ostatnich miesiącach odeszli z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
