![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Porozmawiajmy o...
- Felieton
- Aktualności FELIETON
Porozmawiajmy o...
HALINA BRDULAK
Moje ostatnie wędrówki wakacyjne po Europie różnymi środkami transportu skłaniają do refleksji: czy polski transport jest przygotowany do większych zadań, jakie narzuci nam Unia Europejska? Czy jakość usług, które oferujemy, jest zbliżona do unijnych standardów?
Na początku kilka osobistych refleksji. Podróżowanie po Danii rowerem, pociągiem lub statkiem to czysta przyjemność. Rower można wypożyczyć praktycznie w każdym większym mieście, ceny są umiarkowane. Ścieżki rowerowe pozwalają bezpiecznie wędrować po tym urokliwym krajobrazowo kraju. W razie zmęczenia można wsiąść z rowerem do pociągu (kursują punktualnie i z dużą częstotliwością). Ludzie sympatyczni, z kradzieżami się nie zetknęłam. We Francji lepiej podróżuje się pociągiem. Jadąc z prędkością powyżej 300 km/godz., przeniesie nas z Paryża do Marsylii w ciągu 3 godzin. To jest oferta szybkich kolei - TGV. Kreta proponuje częste połączenia autobusowe. Można też w dowolnym miejscu wypożyczyć samochód lub motor i samodzielnie zwiedzać wyspę. Należy jednak zachować ostrożność, ponieważ Kreteńczycy, na co dzień spokojni, zmieniają się, gdy zasiądą za kierownicą.
A jak podróżuje się w Polsce? Nasza transportowa infrastruktura jest bardzo zróżnicowana. Pociągi IC zapewniają całkiem przyzwoity
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
