Świat już jest w recesji
RUDI DORNBUSCH
Świat już jest w recesji
Jeszcze późnym latem była szansa na uniknięcie przez świat recesji: Japonia była wprawdzie ogarnięta umiarkowaną recesją, ale Europa spodziewała się przezwyciężyć okres zwolnienia rozwoju, a Stany Zjednoczone znajdowały się pomiędzy sytuacją, którą można by określić jako "ekonomiczny krótki poślizg na skórce od banana", a jawną recesją. Nic więc dziwnego, że dramatyczna utrata zaufania, jaka dotknęła świat po atakach z 11 września, w gospodarce spowodowała wychylenie się wagi w kierunku recesji. Bo świat jest już w recesji, choć Międzynarodowy Fundusz Walutowy nie jest jeszcze gotów do używania tego słowa. Wszystko wskazuje, że tempo wzrostu gospodarczego, które przez ostatnich trzydzieści pięć lat przeciętnie wynosiło 3,8 proc. (a w zeszłym roku - ponad 4 proc.), spadnie do zaledwie około 2 procent.
Nasuwa się tu pytanie, czego można spodziewać się dalej: czy będzie to zwyczajna recesja czy może coś gorszego? Czy ta recesja może przekształcić się w sytuację tak paskudną jak na początku lat 80.? Czy - co byłoby jeszcze gorsze - istnieje ryzyko depresji gospodarczej? Skoro wszędzie sytuacja pogarsza się, jak tu wierzyć, że ustabilizuje się na czas? Czy nie powinniśmy obawiać się najgorszego?
Główny scenariusz rozwoju wydarzeń jest stosunkowo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta