Przejściowy dobrobyt
Przejściowy dobrobyt
Sztuczny popyt doprowadził do sytuacji, w której Kosowo jest wyłącznie importerem i nie prowadzi żadnego eksportu
(C) AP
MACIEJ GRABOWSKI
Polityczne rozstrzygnięcia po ostatnich wyborach w Kosowie nie mogły przesądzić o wizji rozwoju gospodarczego i przyszłości prowincji. Polityczny i administracyjny proces dochodzenia do stabilizacji ma swoją historyczna wyjątkowość, tak jak i wyjątkowy jest charakter stojących przed Kosowem wyzwań gospodarczych.
Kosowo jest pierwszym krajem administrowanym przez ONZ. Obecnie zarządza nim administracja międzynarodowa, w której są urzędnicy z wielu krajów - łącznie z Nepalem, Kenią, Koreą czy Szwecją. Językiem urzędowym jest angielski i w tym właśnie języku (a także po albańsku i serbsku) publikowane są akty prawne. Taka mozaika narodowościowa korpusu urzędników nie sprzyja jego spójności i efektywności.
Zakupy urzędników
Dostępne obecnie szacunki gospodarki Kosowa wskazują, że mimo problemów z uruchomieniem zakładów przemysłowych, jego mieszkańcy mają się lepiej niż mieszkańcy innych krajów w regionie. Średnia płaca - około 400 marek niemieckich - jest wyższa niż w Bułgarii, Rumunii czy Albanii. Ta stosunkowo dobra...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta