Trzy razy zamach
- Najkrwawsze ataki na Izrael od początku intifady (chronologia)
- Potępienie, oburzenie, groźby (opinie)
- Hamas i Islamski Dżihad
- Czas na rozwagę (komentarz) Trzy razy zamach
Wczoraj odbył się pogrzeb zabitego w sobotnim zamachu bombowym 20-letniego Mosze Dana
(C) EPA
W ciągu zaledwie 12 godzin Izraelczycy przeżyli trzy zamachy bombowe. Zginęło w nich co najmniej 25 osób, a ponad 220 zostało rannych. To najkrwawszy weekend od chwili wybuchu palestyńskiego powstania przed 14 miesiącami. Do ataków przyznały się jednocześnie radykalna organizacja palestyńska Hamas oraz Islamski Dżihad. Rząd Izraela zagroził odwetem.
W sobotę wieczorem nic nie zapowiadało tragedii. Mieszkańcy Jerozolimy tłumnie wypełnili restauracje i kafejki. Najtłoczniej było na miejskim deptaku, na ulicy Ben Jehuda. Nagle około północy u wylotu ulicy, gdzie lubią zbierać się nastoletni Izraelczycy, rozległ się huk. Młody mężczyzna, jak twierdzą świadkowie, ubrany w czerwony t-shirt i dżinsy, zdetonował bombę, którą miał przy sobie. - Po prostu stanął i wysadził się w powietrze - opowiadała potem roztrzęsiona kobieta o imieniu Ilana. Kilka chwil później rozległ się kolejny wybuch. 50 metrów dalej na tej samej ulicy, przed kawiarnią
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta